Kocham
Więc jestem
Choć serce czasem jak kamień
Gdy świat sypie bólu deszczem
A słońce usuwa w niepamięć
Kocham
I żyję
Choć ciało ugięte w niemocy
Wyciągam znad mroku szyje
Nie przyjmę od diabła pomocy
Kocham
I nadal istnieję
Dłońmi szorstkimi jak słowa
Chwytam mocniej nadzieję
Walczyć dalej gotowa
Choć wszystko wygląda inaczej
Miłość wciąż we mnie pulsuje
Wciąż jeszcze światu przebaczam
I żyję, kocham, próbuje