Noc niespokojna
Przychodzi stęskniona
Zstępuje ciszą
W opadłe ramiona
Otula umysł
Chwilą oddechu
Zabiera płomień
Serca pośpiechu
I tylko nie chce
Zabrać w niepamięć
Wspomnienia bólu
I smutków zamieć
Łzy uwięzione
Pod klatką powiek
Życie przewrotne
Cierpiący człowiek
Nim wskoczę w ciemność
Nadziei sennej
Że będzie lepiej
Pozostań przy mnie