wilczyca wilczyca
wrz
21
2021

Nocny złodziej

Sen opadł na jej powieki
Nagłym ołowiem spokoju
W bladej ciszy na jej oddech
Szelest wspomnień
Podmuch życia
Czai się nocny złodziej

Dzień już dogasa
Noc wchodzi pewnie
Pod zziębniętą skórę
Wyciąga jawę z twardych umysłów

Króluje..

Podczas gdy serce
Bije spokojnie
Bez podejrzenia
Śmierć robi swoje

Otwieram oczy
Mój czas nie nadszedł
Lecz wiem, że kogoś
Już przy mnie nie ma

Smutek i rozpacz
Krzyk samotności
Jestem tęsknotą
Bez zapomnienia..