wilczyca wilczyca
cze
29
2022

Piekło jest dla wytrwałych

Ktoś zgasił słońce
Jednym pstryknięciem metalu
Uderzył w serce zazdrośnie
Zostawił na świata wiralu

Samotne wieczory
Wśród szumu pól poczerniałych
Jak garstka spalonych tkanek
Pod warstwą ust zesztywniałych
w uśmiechu…

I czasem od bólu zgarbiona
Wycieram oczy ukradkiem
Ukrywam światło w ramionach
Przed lasem obietnic sparciałych

Bo wiem już bardzo wyraźnie

Że świat to piekło jest dla wytrwałych