wilczyca wilczyca
gru
18
2022

Sama w nocy

Jest we mnie ciemność, co drga

Na strunach światła gwiazd

Mych oczu blask przysłania mgłą

Spod chmury rzęs wyciąga ból

Po tobie..

Czerwienią spływa wspomnień las

Trzaskają drzazgi pocałunków

A miłość tkwiąca w głębi nas

Nie wstanie znów z popiołów

Nie ma dla niej ratunku..

Ciemność napiera na ściany serca

Nadzieja w nas przygasa

Dystans ramiona szeroko rozwiera

Chłód resztę życia rozprasza

Dusz udręczonych milczenie…

Wokół jest cisza, wewnątrz zniszczenie

Nie umiem spojrzeć w te oczy

Jesteś przekleństwem, a byłeś marzeniem

Twarz odwróciłeś gardząc ufnością

Zostaje sama wśród nocy..