Tajemnicza kobieta o dwóch twarzach.
Czasem przychodzi jako wybawienie. Delikatne oblicze
Jesień pachnie samotnością
w słonecznej tafli
topią się cienie ptaków
spóźnionych do odlotu…
Powinnam fruwać
a już przy wzbiciu w niebo
odpadły mi skrzydła
brutalnie wyrwane…
Tajemnicza kobieta o dwóch twarzach.
Czasem przychodzi jako wybawienie. Delikatne oblicze
Płonie Boskie Jeruzalem
ogniem nienawiści!
sypią się domy
walą się mury
biegają żony…
Dzisiaj nie potrafię zrozumieć siebie. Nie umiem nawet oddzielić jawy od snu. Nie …
Wino zdążyło już wprowadzić ją w stan podniecenia. Piła małymi łykami, aby czuć …
Miała nadzieję, że teraz w końcu wszystko się ułoży. Miała nadzieję, że będzie …